Matura z matematyki 2025 już za nami! Dzisiaj tysiące maturzystów w całej Polsce zmierzyło się z jednym z najbardziej stresujących egzaminów. Gdy tylko abiturienci opuścili sale egzaminacyjne, natychmiast zaczęli dzielić się swoimi pierwszymi wrażeniami. Niektórzy odetchnęli z ulgą, inni załamywali ręce – jak co roku, opinie są podzielone. Sprawdziliśmy, co mówią zdający tuż po wyjściu z egzaminu i jakie zadania sprawiły im najwięcej trudności.
Tegoroczna matura z matematyki na poziomie podstawowym trwała 170 minut i zawierała tradycyjnie zarówno zadania zamknięte, jak i otwarte. Abiturientom towarzyszyły silne emocje – od stresu po ulgę. „Myślałam, że będzie gorzej, ale kilka zadań naprawdę dało mi w kość” – przyznaje Agnieszka z liceum w Krakowie. Warto zauważyć, że poziom trudności egzaminu maturalnego z matematyki często bywa przedmiotem gorących dyskusji, a opinie uczniów są niezwykle cenne w ocenie tegorocznego arkusza.
Matura to moment przełomowy w życiu każdego ucznia, a matematyka dla wielu stanowi prawdziwe wyzwanie. Tegoroczni maturzyści przygotowywali się do egzaminu w wyjątkowych okolicznościach, mając za sobą doświadczenia edukacji zdalnej z poprzednich lat. Te różne metody nauki mogły wpłynąć na ich podejście do egzaminu i ostateczne wyniki. Niezależnie od indywidualnych odczuć, jedno jest pewne – matura z matematyki 2025 już jest historią.
Szkolni matematycy i nauczyciele również przyglądają się tegorocznemu arkuszowi. Wstępne analizy sugerują, że egzamin był zbalansowany pod względem trudności, choć nie zabrakło zadań, które mogły zaskoczyć nawet dobrze przygotowanych uczniów. „Co roku staramy się sprawiedliwie ocenić poziom trudności, ale ostateczny werdykt należy zawsze do zdających” – komentuje jeden z egzaminatorów.
W naszym artykule przyjrzymy się bliżej tegorocznym zagadnieniom maturalnym z matematyki, reakcjom uczniów oraz opiniom ekspertów. Sprawdzimy, które zadania sprawiły najwięcej problemów i jak wypadła matura 2025 na tle poprzednich lat. Zapraszamy do lektury!
Zadania zamknięte – co zaskoczyło maturzystów?
Pierwsza część egzaminu, składająca się z zadań zamkniętych, zawierała standardowe pytania ze wszystkich kluczowych działów matematyki. Tegoroczni maturzyści musieli zmierzyć się z zadaniami dotyczącymi funkcji, równań, nierówności, prawdopodobieństwa oraz geometrii. „Zadania zamknięte były w miarę przewidywalne, choć to z ciągami dało mi się mocno we znaki” – przyznaje Michał z warszawskiego liceum.
Szczególne zainteresowanie wzbudziło zadanie związane z rachunkiem prawdopodobieństwa, które wymagało logicznego myślenia i dokładnej analizy. Wielu uczniów zwracało uwagę na nietypowe sformułowanie problemu. „To zadanie z prawdopodobieństwem wydawało się proste, ale diabeł tkwił w szczegółach. Trzeba było naprawdę uważnie przeczytać treść” – opowiada Julia z Wrocławia, która planuje studiować ekonomię.
Zadania z geometrii analitycznej również wzbudziły mieszane uczucia. Część maturzystów uznała je za stosunkowo łatwe, inni natomiast mieli problem z poprawnym skonstruowaniem rozwiązania. „Geometria to zawsze loteria – albo widzisz rozwiązanie od razu, albo kręcisz się w kółko. W tym roku chyba miałem szczęście” – śmieje się Kacper, który poświęcił sporo czasu na przygotowanie się właśnie z tego działu.
Nauczyciele matematyki komentujący tegoroczne zadania zamknięte zwracają uwagę na ich zróżnicowany charakter. „CKE stara się sprawdzić różnorodne umiejętności. Niektóre zadania były standardowe, ale pojawiło się też kilka wymagających głębszego przemyślenia” – ocenia pani Beata, nauczycielka matematyki z 20-letnim stażem. Warto zaznaczyć, że zadania zamknięte stanowią istotną część egzaminu, pozwalając sprawdzić podstawową wiedzę i umiejętności maturzystów.
Interesujące jest porównanie tegorocznych zadań zamkniętych z tymi z poprzednich lat. Maturzyści, którzy analizowali arkusze z poprzednich lat, zauważają pewne podobieństwa, ale też nowe elementy. „Spodziewałam się czegoś zupełnie innego po próbnych maturach, a tu niespodzianka – zadania były podobne, ale jakby podane w innym sosie” – komentuje Zosia z Gdańska.
Zadania otwarte – prawdziwe wyzwanie
Druga część matury z matematyki tradycyjnie zawierała zadania otwarte, które dla wielu uczniów stanowią największe wyzwanie. W tegorocznym arkuszu znalazły się problemy wymagające samodzielnego przeprowadzenia rozumowania i zapisania pełnego rozwiązania. „Zadanie z optymalizacji było jak łamigłówka. Wiedziałem, o co chodzi, ale zapisanie tego wszystkiego krok po kroku zajęło mi sporo czasu” – przyznaje Karol z Poznania.
Szczególne emocje wzbudziło zadanie z trygonometrii, które wymagało zastosowania wielu wzorów i przekształceń. Maturzyści zgodnie twierdzą, że było ono jednym z trudniejszych w całym arkuszu. „Jak zobaczyłam to zadanie z sinusami i cosinusami, to przez chwilę miałam ochotę się poddać. Na szczęście przypomniałam sobie podobne zadanie z powtórek i jakoś ruszyłam z miejsca” – opowiada Natalia z Lublina, która przygotowywała się do matury z korepetytorem.
Zadanie tekstowe dotyczące zastosowań matematyki w praktyce również wzbudziło sporo kontrowersji. Niektórzy uczniowie narzekali na niejasne sformułowanie treści, inni z kolei chwalili praktyczny wymiar problemu. „To zadanie z procentami i finansami było całkiem spoko. Przynajmniej widać, gdzie ta matematyka może się przydać w życiu” – komentuje Bartek, który zamierza studiować zarządzanie.
Nauczyciele przygotowujący uczniów do matury podkreślają, że zadania otwarte wymagają nie tylko wiedzy, ale też umiejętności logicznego myślenia i precyzyjnego zapisywania rozwiązań. „W zadaniach otwartych nie wystarczy znać wzory. Trzeba umieć je zastosować w konkretnej sytuacji i – co równie ważne – zapisać rozwiązanie tak, aby egzaminator mógł prześledzić tok rozumowania” – tłumaczy pan Marek, nauczyciel i autor materiałów maturalnych.
Ciekawym elementem tegorocznej matury było zadanie łączące różne działy matematyki, wymagające od uczniów kompleksowego podejścia. „To ostatnie zadanie było jak wisienka na torcie – trzeba było połączyć wiedzę z kilku działów, żeby dojść do rozwiązania. Myślę, że właśnie takie zadania najlepiej sprawdzają, czy naprawdę rozumiemy matematykę” – zauważa Tomek, pasjonat przedmiotów ścisłych.
Opinie zdających – łatwa czy trudna?
Jak zawsze po egzaminie maturalnym, opinie uczniów są mocno podzielone. Dla jednych tegoroczna matura z matematyki okazała się łatwiejsza niż się spodziewali, dla innych – stanowiła nie lada wyzwanie. „Szczerze? Spodziewałem się czegoś znacznie gorszego po opiniach starszych kolegów. Jasne, nie było łatwo, ale do przeżycia” – mówi z uśmiechem Marcin z technikum w Białymstoku.
Wielu maturzystów zwraca uwagę na czas trwania egzaminu. 170 minut to dla niektórych okres zdecydowanie za krótki, by dokładnie przemyśleć i rozwiązać wszystkie zadania. „Ostatnie dwa zadania robiłam już na wariackich papierach. Zabrakło mi jakichś 15 minut, żeby wszystko dokładnie sprawdzić” – przyznaje Ania z liceum w Katowicach. Z drugiej strony część uczniów twierdzi, że czasu było aż nadto. „Skończyłem jakieś 20 minut przed czasem i jeszcze zdążyłem wszystko przejrzeć dwa razy” – chwali się Kamil, który zawsze był dobry z przedmiotów ścisłych.
Interesujące są też opinie uczniów, którzy przystępowali do matury po raz drugi. „W porównaniu z zeszłym rokiem poziom był podobny, ale zadania były jakby bardziej praktyczne, mniej teoretyczne” – ocenia Monika, która poprawia maturę z matematyki. Takie porównania są szczególnie cenne, bo pozwalają ocenić ewolucję egzaminu na przestrzeni lat.
Uczniowie klas o profilach matematycznych wydają się być bardziej zadowoleni z tegorocznego arkusza. „Dla nas to była w miarę standardowa sprawa. Większość zadań była podobna do tych, które przerabialiśmy na lekcjach czy fakultetach” – mówi Piotr z klasy matematyczno-fizycznej. Inaczej sytuację oceniają osoby z klas humanistycznych, dla których matematyka często stanowi największe wyzwanie maturalne. „Będę szczera – liczyłam na więcej zadań z podstaw, a mniej takich kombinatorycznych. Ale trudno, zrobiłam co mogłam” – wzdycha Magda, która marzy o studiach filologicznych.
Emocje towarzyszące maturzystom po egzaminie są równie zróżnicowane jak ich opinie o trudności zadań. Od euforii po łzy rozczarowania – cała gama uczuć jest obecna na szkolnych korytarzach tuż po zakończeniu egzaminu. „Po wyjściu z sali chciało mi się płakać, ale teraz, jak rozmawiam z innymi i widzę, że mieli podobne problemy, czuję się trochę lepiej” – przyznaje Oliwia, dla której matematyka zawsze była trudnym przedmiotem.
Eksperci oceniają – na co zwrócić uwagę?
Nauczyciele i eksperci od edukacji matematycznej już analizują tegoroczny arkusz maturalny. Pierwsze komentarze sugerują, że tegoroczna matura utrzymała standardowy poziom trudności, choć zawierała kilka elementów mogących zaskoczyć nieprzygotowanych uczniów. „Arkusz był zrównoważony – zawierał zarówno zadania standardowe, sprawdzające podstawową wiedzę, jak i takie, które wymagały głębszego zrozumienia pojęć matematycznych” – ocenia dr Piotr Nowak, dydaktyk matematyki i autor podręczników.
Doświadczeni nauczyciele zwracają uwagę na pewne tendencje w konstruowaniu zadań maturalnych. „Od kilku lat widać wyraźny trend do umieszczania w arkuszach zadań sprawdzających nie tyle znajomość wzorów, co umiejętność ich zastosowania w praktycznych sytuacjach. Tegoroczna matura kontynuuje tę linię” – zauważa pani Dorota, egzaminatorka z wieloletnim doświadczeniem. Takie podejście ma swoje uzasadnienie – w dobie powszechnego dostępu do informacji, ważniejsza staje się umiejętność korzystania z wiedzy niż samo jej posiadanie.
Eksperci radzą przyszłym maturzystom, by zwrócili szczególną uwagę na dokładne czytanie treści zadań. „Wiele błędów wynika nie z braku wiedzy, ale z niezrozumienia polecenia czy przeoczenia istotnych informacji zawartych w zadaniu” – podkreśla dr Anna Kowalska, która od lat przygotowuje uczniów do matury. To cenna wskazówka dla tych, którzy egzamin maturalny mają jeszcze przed sobą.
Ciekawym aspektem tegorocznej matury jest też sposób, w jaki sprawdzana była umiejętność modelowania matematycznego. „Zauważyłem, że w tym roku położono nacisk na umiejętność przełożenia problemu z języka naturalnego na język matematyki. To bardzo ważna kompetencja, przydatna nie tylko na egzaminie, ale i w życiu” – komentuje prof. Janusz Wiśniewski, matematyk i wykładowca akademicki.
Podsumowując pierwsze oceny ekspertów, można powiedzieć, że tegoroczna matura z matematyki była dobrze zbalansowana, a jej poziom trudności odpowiadał standardom z ostatnich lat. „Uczniowie, którzy solidnie przygotowywali się przez cały rok, a nie tylko przed samym egzaminem, powinni poradzić sobie z większością zadań” – podsumowuje pan Tomasz, nauczyciel matematyki z 15-letnim stażem. Warto jednak pamiętać, że ostateczna ocena trudności będzie możliwa dopiero po analizie wyników wszystkich zdających.
Podsumowanie i spojrzenie w przyszłość
Matura z matematyki 2025 już za nami. Dla tysięcy młodych ludzi zakończył się jeden z najbardziej stresujących etapów edukacji. Tegoroczny egzamin, jak wynika z pierwszych opinii, nie odbiegał znacząco poziomem trudności od tych z poprzednich lat, choć – jak zawsze – zawierał elementy mogące zaskoczyć nieprzygotowanych uczniów.
Teraz maturzyści z niecierpliwością będą oczekiwać na wyniki, które poznają za kilka tygodni. Dla wielu z nich będą one przepustką na wymarzone studia i początkiem nowego etapu w życiu. „Teraz pozostaje tylko czekać i mieć nadzieję, że poszło mi wystarczająco dobrze, by dostać się na informatykę” – mówi Adam, który już planuje swoją akademicką przyszłość.
Warto podkreślić, że sam proces przygotowań do matury z matematyki jest równie ważny jak wynik. Systematyczna nauka, rozwiązywanie zadań, a także rozwijanie logicznego myślenia to umiejętności, które pozostaną z uczniami na długo po zakończeniu edukacji szkolnej. „Matematyka uczy nie tylko konkretnych wzorów, ale przede wszystkim pewnego sposobu myślenia, analizowania problemów, szukania rozwiązań. To zostaje na całe życie” – podkreśla pan Robert, wieloletni nauczyciel matematyki.
Dla uczniów klas młodszych dzisiejszy egzamin to sygnał, że warto już teraz myśleć o przygotowaniach do własnej matury. „Co roku uczniowie popełniają te same błędy – odkładają naukę na ostatnią chwilę, a matematyki nie da się nauczyć w tydzień czy miesiąc” – przestrzega pani Agnieszka, korepetytorka przygotowująca uczniów do matury. To ważna lekcja dla wszystkich, którzy maturę mają jeszcze przed sobą.
Niezależnie od indywidualnych odczuć i opinii, jedno jest pewne – matura z matematyki 2025 przeszła już do historii. Dla maturzystów to zamknięcie ważnego rozdziału i otwarcie nowej, ekscytującej karty w życiu. Pozostaje życzyć im powodzenia na kolejnych egzaminach i trafnych wyborów dotyczących dalszej edukacji i kariery zawodowej.